< Show all posts

E-samochody nie przekonują

Tylko co drugi kierowca e-samochodu poleciłby swój pojazd innym. Tylko klienci Tesli są naprawdę zadowoleni ze swojego pojazdu. Inni producenci wciąż borykają się z problemami, zwłaszcza ze strukturą opłat. Nic więc dziwnego, że w Niemczech e-samochody dopiero powoli zyskują akceptację.

W badaniu przeprowadzonym przez firmę Nextmove, zajmującą się wynajmem samochodów elektrycznych, wzięło udział 2800 kierowców e-samochodów. Wyniki badań pokazują, że nawet 50% kierowców nie jest zadowolonych ze swojego pojazdu. Tylko 47% poleciłoby ją innym.

Przyczyną tego niskiego poziomu wiary w ekologiczną mobilność są wciąż głównie problemy z procesem ładowania. 62% stwierdziło, że często miało problemy z ładowaniem. 70% nie jest zadowolonych z aplikacji, na których polegają, aby znaleźć odpowiedni punkt ładowania. Trzy czwarte respondentów nie jest również przekonanych do koncepcji planowania opłat. Aż 60 % z nich nie ma w samochodzie miejsca na kabel do ładowania. Zbyt mała moc ładowania na stacjach ładowania również denerwuje wielu klientów, ponieważ całkowicie zakłóca ich harmonogram.

Według badania przynajmniej zasięg e-samochodów uległ poprawie. Spowodowało to wzrost zadowolenia klientów. Jednak z czasem wzrosły również oczekiwania klientów. Klienci są coraz mniej wyrozumiali dla niedojrzałych koncepcji dealerów w zakresie zasięgu i procesów ładowania.

Najbardziej zadowoleni są klienci amerykańskiego producenta Tesla. Aż 81% z nich poleciłoby swój pojazd innym. Na przykład w przypadku Nissana odsetek ten wynosi tylko 19 %.  

Badanie pokazuje, dlaczego samochody elektryczne nie przyjęły się jeszcze w Niemczech. To prawda, że liczba nowych rejestracji szybko rośnie: W pierwszym kwartale 2021 roku udział w rynku samochodów z napędem wyłącznie elektrycznym wynosił około 10%. Jeśli uwzględnić hybrydy typu plug-in, odsetek ten wyniósł aż 22,5%. Jest to wzrost o ponad 170% w stosunku do roku poprzedniego. Tak więc samochody elektryczne rzeczywiście stają się coraz bardziej popularne.

Jednak dane dotyczące nowych rejestracji oznaczają również, że około trzy czwarte osób kupujących nowy samochód nadal wybiera silnik spalinowy. Z pewnością przyczyniają się do tego również doświadczenia, którymi inni kierowcy e-samochodów dzielą się ze swoimi rówieśnikami.

Producenci muszą więc pilnie zająć się tymi problemami, nie tylko po to, by nie pozostawać w tyle za producentami takimi jak Tesla w porównaniach międzynarodowych. Niezawodna sieć ładowania musi być pilnie dostępna dla wszystkich marek w najbliższej przyszłości. W przeciwnym razie nabywcy będą nadal korzystać z wypróbowanych i przetestowanych silników spalinowych, a w najgorszym przypadku obecni kierowcy samochodów elektrycznych powrócą do silników wysokoprężnych. Marzenie o ekologicznej mobilności i czystych miastach stanie się wtedy odległym wspomnieniem.