Emmanuel Cuet, rzemieślnik z Lyonu, stoi w obliczu poważnych wyzwań i frustracji. Jego złość została dodatkowo podsycona, gdy niedawno został ukarany grzywną za nieprzestrzeganie ZFE. Kara ta jest dla niego szczególnie dotkliwa, ponieważ już teraz musi radzić sobie z wieloma trudnościami w swoim zawodzie. Jako stolarz i ślusarz w Ateliers Charignon w Couzon-au-Mont-d'Or czuje się niesprawiedliwie potraktowany i uważa, że środki są zbyt szybkie i niewystarczające.
Od początku roku pojazdy z naklejką 4 nie mogą już jeździć po Lyonie, co stwarza poważne problemy dla handlowców takich jak Emmanuel Cuet. Krytykuje on te środki jako pochopne i niesprawiedliwe, ponieważ nie dają one handlowcom czasu na dostosowanie się. Konieczność zakupu nowego, bardziej przyjaznego dla środowiska pojazdu stanowi dla niego wyzwanie finansowe i logistyczne, które uważa za niedopuszczalne.
Emmanuel Cuet również wątpi w skuteczność pojazdów elektrycznych na odległych placach budowy. Twierdzi, że pojazdy napędzane wodorem o większym zasięgu mogłyby być lepszym rozwiązaniem, zwłaszcza jeśli chodzi o dotarcie do odległych placów budowy. Jego troska o przyszłość rzemiosła i prawa środowiskowe jest oczywista, ponieważ obawia się konfliktu między prawem do pracy a troską o środowisko.
Rzemieślnik krytykuje również dwulicowość niektórych ekologów, którzy z jednej strony promują rozwój, ale z drugiej zabraniają rzemieślnikom korzystania z ich wypróbowanych i przetestowanych pojazdów. Podkreśla znaczenie rzemiosła i lokalnego know-how oraz ostrzega, że sankcje mogą zaszkodzić przemysłowi rzemieślniczemu w dłuższej perspektywie.
Pomimo frustracji i rozczarowania, Emmanuel Cuet próbował skontaktować się z władzami, aby uzyskać pomoc w sprawie grzywny. Niestety, nie uzyskał pomocy, co zwiększa jego obawy o przyszłość rzemiosła i kolejnych pokoleń.
W czasach, gdy kwestie środowiskowe i interesy gospodarcze są w konflikcie, Emmanuel Cuet wzywa do zrównoważonego i sprawiedliwego podejścia. Ma nadzieję, że rzemiosło i lokalna gospodarka będą nadal chronione i promowane, nie tracąc z oczu kwestii środowiskowych.
Historia Emmanuela Cueta jest przykładem wyzwań stojących przed rzemieślnikami w dzisiejszym społeczeństwie. Jego frustracja i obawy są uzasadnione i zasługują na uwagę. Rządy i władze muszą podjąć działania, które zarówno chronią środowisko, jak i wspierają sektor rzemieślniczy. Jest to jedyny sposób na zapewnienie zrównoważonej i sprawiedliwej przyszłości dla wszystkich.