Blog & News
Taunus: Zakaz hałasowania również dla motocykli elektrycznych

Green-Zones News

Popularne trasy w regionie Hochtaunus pozostają zamknięte dla motocykli elektrycznych. Po początkowym zamieszaniu oficjalnie potwierdzono rozszerzenie zakazu na motocykle z napędem elektrycznym.

Dzięki temu, że są cichsze i czystsze, motocykle elektryczne często mają dostęp do miejsc, do których nie wolno wjeżdżać motocyklami napędzanymi benzyną lub olejem napędowym. Nie dotyczy to już jednak dzielnicy Hochtaunus.  To prawda, że rowery elektryczne były początkowo dopuszczone do ruchu na trasach. Wygląda jednak na to, że był to błąd ze strony służb drogowych. Teraz jednak wiadomo, że motocykle elektryczne również podlegają zakazowi jazdy.

Zgodnie z przepisami o dopuszczeniu do ruchu drogowego (StVZO) zakaz powinien dotyczyć motocykli o maksymalnej prędkości powyżej 45 km/h i pojemności powyżej 50 metrów sześciennych. Władze wyjaśniły to w kontekście ogłoszenia zakazu jazdy na motocyklach na różnych odcinkach dróg w Taunus. W związku z tym jazda na motocyklach elektrycznych byłaby tam dozwolona, ponieważ nie mają one ani silnika spalinowego, ani kubatury. Zezwolenie zostało jednak wydane na podstawie nieprecyzyjnego sformułowania, co doprowadziło do błędu w interpretacji. Dzieje się tak dlatego, że StVZO definiuje prędkość i pojemność silnika w kontekście "i/lub".  

Po przeprowadzeniu dochodzenia przez Federalne Stowarzyszenie Motocyklistów władze drogowe wyjaśniły tę sprawę. Dla interpretacji zakazu ważne jest nie tylko StVZO, ale przede wszystkim w tym przypadku definicja znaku drogowego 255, czyli znaku drogowego, który ogłasza zakaz ruchu dla wszystkich motocykli, wózków bocznych, motorowerów i motorowerów. Odnosi się to do typu pojazdu wpisanego do dowodów rejestracyjnych, a nie do typu napędu. W związku z tym, zdaniem władz, zakaz jazdy wprowadzony w Hochtaunus na niektórych trasach nie dotyczy tylko motocykli z silnikami spalinowymi. Zamknięcie trasy dotyczy również motocykli elektrycznych klasy L3e (motocykle, pojazdy dwukołowe o pojemności powyżej 50 cm³ i/lub przekraczające prędkość 45 km/h).  

Oczywiście Taunus nie jest jedynym regionem w Europie, który wprowadza środki zapobiegające uciążliwemu poziomowi hałasu. W wielu krajach, takich jak Holandia czy Austria, obywatele mają już dość hałasu, a zwłaszcza głośnych motocykli. Ze względu na zanieczyszczenie hałasem w niektórych regionach Austrii obowiązuje zakaz używania motocykli - powiedział. Na przykład w Außerfern od 2020 r. działa już strefa ochrony przed hałasem. Jeśli hałas stacjonarny motocykla w tym miejscu jest głośniejszy niż dozwolone 95 decybeli, kierowca otrzymuje mandat w wysokości 220 euro. Jednak zasada stosowana w tym przypadku jest inna niż w okręgu Hochtaunus. W rzeczywistości tyrolska strefa ochrony przed hałasem nie ma zastosowania do znacznie cichszych motocykli elektrycznych i nadal jest sukcesem.  

Budzi to wątpliwości co do faktycznej przydatności i skuteczności zakazu dotyczącego Taunus. Czy region zrobi krok do tyłu, czy też utrzyma swoje stanowisko? W międzyczasie rośnie niezadowolenie wśród motocyklistów elektrycznych, którzy chętnie jeżdżą po drogach Hochtaunus. Niektórzy planują nawet podjęcie kroków prawnych.