Coraz więcej klasycznych samochodów zanieczyszcza niemieckie strefy ekologiczne
Stołeczny cech taksówkarzy chce przerobić 4000 pojazdów na napęd elektryczny. Branża domaga się pomocy ze strony Senatu.
Stołeczny cech taksówkarzy chce przerobić 4000 pojazdów na napęd elektryczny. Branża domaga się pomocy ze strony Senatu.
Stołeczny cech taksówkarzy chce przerobić 4000 pojazdów na napęd elektryczny. Branża domaga się pomocy ze strony Senatu.
Nowy Jork ma już dość kierowców ciężarówek, którzy stoją z włączonymi silnikami i zanieczyszczają powietrze. Każdy, kto wystawi taki pojazd, otrzymuje kwotę pieniężną.
Dla wielu mieszkańców Azji Wschodniej lekkie pojazdy dwukołowe są jedyną i tanią alternatywą dla samochodu. Jednak zanieczyszczający powietrze stali się problemem w dużych miastach Wietnamu. Inne kraje Azji Wschodniej również zdają sobie sprawę z tego problemu.
W obliczu ogromnych zmian cen na stacjach benzynowych istnieją różne sposoby zmniejszenia zależności od surowców rosyjskich. Rzecznik SPD Scheer, zajmujący się polityką energetyczną, wezwał do wprowadzenia niedziel bez samochodu. Uważa też, że konieczne jest szybsze przestawienie się na energię odnawialną. Również w Berlinie Zieloni nawołują do wprowadzenia niedzieli bez samochodu.
Senator ds. transportu Jarasch chce wprowadzić w Berlinie więcej stref 30 km/h. Jej celem jest zapobieganie wypadkom śmiertelnym i obrażeniom w ruchu drogowym. Jednym ze sposobów na osiągnięcie tego celu jest spowolnienie ruchu samochodów. W ten sposób można również ograniczyć hałas i zanieczyszczenie powietrza.
Ze względu na ochronę klimatu, od 1 marca wszyscy kierowcy samochodów w Wiedniu muszą płacić za postój. W godzinach od 9.00 do 22.00 parkowanie jest dozwolone tylko przez dwie godziny. Ma to na celu zmniejszenie o połowę ruchu samochodowego.
Mannheim wprowadza zakaz wjazdu samochodów do centrum miasta, ale na razie tylko na zasadzie prób. Ma powstać więcej przestrzeni dla pieszych i rowerzystów, a miasto ma zostać uwolnione od hałasu i spalin.
Niecały miesiąc temu berlińska senator ds. transportu Bettina Jarasch wezwała do utworzenia w centrum Berlina większej liczby stref wolnych od ruchu samochodowego. Kiedy pojawia się kwestia Berlina bez samochodów, zmienia zdanie i zostaje zderzona z rzeczywistością.